3/23/2012

Gra o tron

Heyka :)

nie było mnie ciut dłużej , ale ciiiiii :)
Mam nadzieję, że miło spędzacie czas i cieszycie się wiosną, jak ja.

w ostatnim czasie opracowałam plan nauki do egzaminów, uporządkowałam foldery z materiałami i uzupełniłam zeszyt z powtórzenia. Jestem z siebie dumna :)) chyba sobie zrobię przypinkę "real nerd" z tego tytułu :D:D:D

w środę był Consultation/Parents Evening. Mama sie nasłuchała pochwał, a słodzili nieźle, chyba z nas zadowolona :) z drugiej strony, chyba wolałam jak nauczyciele mieli jakieś "ale" a tak to czuje się jak skrzyżowanie kujona z aniołkiem. Dziwne, bo do obu mi daleko.

terminy egzaminów juz potwierdzone (oprócz historii). w okresie maturalnym na dodatek xdd 15 i 18.05 spędzę siedząc prawie 4godziny na sali pełnej ludzi, którzy będą myśleć o 2 rzeczach - oby były łatwe pytania i obym zdał/a.
a po egzaminach luz i rozrywka, bo przyjeżdżają dziadkowie z wujkiem na urodziny Mamy :))) Trafford center, Manchester Eye itp.

w ramach rozwijania słownictwa czytam książki (po angielsku, co trochę boli) i ostatnio wpadła mi w ręce jedna, naprawdę fajna - "Game of Thrones" George'a R.R. Martina.

"Gra o Tron" to 1 tom siedmioczęściowej sagi  PIEŚŃ LODU I OGNIA. Pierwsze wydanie tej sagi fantasy pochodzi z 1996 roku ( i przez tyle lat tak książka nie wpadła mi w ręce o.O).

"Fabuła jest osadzona głównie w Westeros, fantastycznym świecie przypominającym średniowieczną Europę. W tym świecie pory roku mogą trwać lata lub nawet dekady.
Lord Eddard Stark, pan posiadłości i ziem wokół Winterfell, gości króla całego królestwa, Roberta Baratheona i jego żonę, Cersei Lanninster. Król Robert prosi Eddarda, swego starego przyjaciela, o przyjęcie stanowiska Królewskiego Namiestnika, pierwszej po królu najważniejszej osoby w państwie. Eddard początkowo odmawia, zaniepokojony tym, że poprzedni namiestnik, Jon Arryn, nagle zmarł.Mimo nalegań żony, Eddard przyjął stanowisko namiestnika. Nieoczekiwanie okazuje się, że jego poprzednik prawdopodobnie został zamordowany, co więcej - na zlecenie królowej lub jej rodziny.
Lord Eddard udaje się do Królewskiej Przystani ze swoimi córkami, Sansą i Aryą. Miał z nimi pojechać ich 7-letni syn Bran. Niestety, wspinając się na wieżę zobaczył królową z bratem w niedwuznacznej sytuacji, podsłuchał także ich rozmowę. Jaime, brat bliźniak królowej, zrzucił Brana z wieży. Bran przeżył, ale nic nie pamiętał. Eddard pojechał z królem do stolicy. Odkrywa tam, że dwór jest pełen intryg i krwawych sekretów. Tymczasem Catelyn Stark zmierza na południe, aby podzielić się z mężem nowiną o próbie morderstwa syna, Catelyn podejrzewa o to Lannisterów, co powoduje napięcie między rodami, mogące być przyczyną rychłej wojny domowej. Owe zachwianie równowagi zauważa dawny wróg z dalekiej północy, oddzielony monumentalnym Murem.
Na wschodzie Daenerys Targaryen, córka nieżyjącego króla Aerysa Targanyena (ostatniego z trzywiekowej dynastii, zabitego przez Jaimego Lannistera piętnaście lat wcześniej) zostaje sprzedana przez swojego brata Viserysa Khalowi Drogo, władcy plemienia Dothraków. W zamian za rękę siostry Viserys oczekuje armii zdolnej podbić Królewską Przystań i odzyskać dla niego tron. Niedługo po ślubie Viserys zaczyna odsłaniać swoją niepoczytalną naturę, odziedziczoną po ojcu, co prowadzi go do śmierci, zadanej mu przez Drogo.
Tymczasem Daenerys, początkowo przerażone dziecko wydane za obcego, dorosłego mężczyznę, odnajduje swoje miejsce wśród ludzi z plemienia. Odkrywa w sobie miłość do męża, zachodzi z nim w ciążę, co Drogo uznaje za początek wielkiego przymierza między ich rodami, które zdobędą władzę nad Westeros. Szczęście Daenerys trwa krótko, na jej nienarodzonego syna i na męża zostaje rzucony zły urok, przez co obaj umierają. Podczas ceremonii pogrzebowej okazuje się, że w żyłach Daenerys płynie niezwykła, królewska krew, dzięki której ostatnia z rodu Targaryen może zbudzić moc nieobecną w Westeros od wieków - smoki."

Książka ma 800stron, jestem dopiero w połowie więc opis fabuły skopiowałam z Wikipedii :PP
Nie zmienia to faktu, że ją gorąco polecam. Wole czytać niż się uczyć :)
Na podstawie ksiązki HBO zrobiło serial. Ciekawy, przyjemnie się ogląda, Sean Bean jako Lord Stark :3 faajny ;)

właśnie, nowy odcinek mi się załadował więc spadam go oglądać ;) udanego weekendu :D

ps. jutro o moich ulubionych serialach i niesłusznym oskarżeniu :)

No comments:

Post a Comment